U mnie nie było i nie ma takiej tradycji,rosół gotuję zawsze wtedy gdy mam na niego chęć.

Lubię rosołek ale reszta rodziny nie koniecznie . Gotuję raczej rzadko ...w niedzielę nie koniecznie ...:)

u mnie zawsze w niedziele jest rosół i nikt nie protestuje

Bardzo lubimy rosół, ale nie ma u nas niedzielnego obowiązku gotowania właśnie rosołu :) Kiedy mamy na niego chęć, to gotujemy - bez względu na dzień tygodnia, może to być poniedziałek, sobota czy czwartek ;) Czasem też niedziela się zdarza ;)

rzadko robię rosół, nie mam jednego tradycyjnego dania które robię w każdą niedzielę

bardzo lubimy rosół , ale nie musi być tradycyjnie w każdą niedzielę

rosól niekoniecznie, dziś była z grzybów suszonych

akurat dziś był rosół, bo dawno nie było

u mnie w niedzielę jest rosół(obowiązkowo) jak zjadą się wnuki ,ale przeważnie jest drugie danie.Jeśli mamy ochotę na rosół to gotuję go nawet w każdy inny dzień tygodnia:)

u mnie jest przeważnie jedno danie, rosół rzadko bywa w niedzielę na obiad, praktycznie tylko w święta mam rosół+ drugie danie