Pytanie - Czy zwracacie uwagę na tygodniową ilość spożywanych jaj, ze względu na cholesterol? Słyszałam, że...

Przyrządzanie potraw- pytania użytkowników

Masz pytania dotyczące gotowania, przyrządzania potraw lub wyposażenia kuchni?
Interesuje Cię dieta oraz przepisy wegetariańskie?
A może zastanawiasz się, o czym warto pamiętać, robiąc zakupy?
Sprawdź, czy ktoś już nie zadał pytania, które Cię nurtuje. Jeśli go nie znajdziesz, dodaj swoje pytanie.

Sarenka

Zadanych pytań: 363

19.07.2013 06:52

Czy zwracacie uwagę na tygodniową ilość spożywanych jaj, ze względu na cholesterol? Słyszałam, że same jaja nie mają szkodliwego cholesterolu, jednak Zmienia się to za sprawą połączenia z majonezem lub innymi tłuszczami. Osobiście lubię jajecznicę na mleku - podgrzewam mleko na patelni i wbijam jaja :)

Odpowiedzi (25)

olkaaa

Zadanych pytań: 1354

19.07.2013 07:26

nie jem ich zbyt wiele

Janina

Zadanych pytań: 159

19.07.2013 07:30

A jeszcze zapomniałam napisać. Mam kurki, które niosą jajka w zielonych skorupkach-są to podobno jaja bez choleterolu. Zresztą mam kurki i swojskie jajka, pycha;)

Magula

Zadanych pytań: 556

19.07.2013 08:19

jannie zwracam uwagi

ana00

Zadanych pytań: 231

19.07.2013 08:26

jakoś tak szczególnie nie zwracam uwagi na to, lubimy jajka, a szczególnie jajecznicę ;)

Róża1

Zadanych pytań: 7

19.07.2013 08:55

ja też nie zwracam uwagi na ilość zjadanych jajek , bo wiem że są zdrowe ale tylko te gotowane, a najbardziej niezdrowa jest jajecznica , którą staram się tylko raz na dwa tygodnie:-)

ONY_za_kare

Zadanych pytań: 116

19.07.2013 09:06

u mnie w domu dużo spożywa się jaj. nie zwracam uwagi na cholesterol.

Margo1

Zadanych pytań: 2141

19.07.2013 09:34

Ja tez nie zwracam , u nas mało idzie tygodniowo jajek.

Łukasz15

Zadanych pytań: 638

19.07.2013 09:41

Nie jem dużo jajek, najczęściej na kanapkę i to bez majonezu, czasem jajecznica lub jajko sadzone.

Alex_M

Zadanych pytań: 119

19.07.2013 10:09

Fotoviderek ma rację! większość osób liczy jaja spożywane na miękko, twardo bądź w formie omletu czy jajecznicy. a zapominamy, że jaja dodajemy do zapiekanek, naleśników, ciast a nawet lodów ;) ja nie zwracam uwagi na to. spożywamy sporo jaj. ale i ja i mąż regularnie sprawdzamy jego poziom (mimo 'młodego' wieku ;))