Masz rację umiejętności i sprzęt to jedna sprawa, a elementarne poczucie estetyki to druga sparawa. Nie każdy ma dobry sprzęt, nie każdy ma dryg do zdjęć, ale każdy powinien wiedzieć, że zdjęcie jedzenia w obtłuczonym z emalii garnku lub na patelni tak opalonej, że jeść się odechciewa, nikogo nie zachęci do wypróbowania przepisu. Bo chyba o to tu chodzi, żeby ktoś skorzystał z tych przepisów, a może się mylę?

u mnie ciężko z dobrym światłem w całym domu w ciągu dnia albo ciemno albo za jasno, no i sprzętu dobrego brak

też mam problem ze światłem ale jakoś sobie radzę ,przynajmniej się staram aby moje fotki były wyraźne i nie zamazane i żeby było widac co na nich jest,niestety ani nie mam dobrego aparatu bo ma juz ponad 4 lata mam niby trochę lepszy ale niestety albo nie jest lepszy albo nim nie umiem robić zdjęć,ze światłem marnie w kuchni jedynie co w pokoju lub w ganku przy oknie ale jak za oknem ponuro to i tam są problemy,nieraz pod okapem bo mam światełko coś sie uda lub z lampą błyskowa i jakoś to wygląda:)

Ja do zdjęć na tło daję albo jakieś materiały, podkładki lub plakaty. Plakaty odwracam na biała stronę i zdjęcia są w miarę dobre. Pomaga mi też listwa ledowa pod szafkami wiszącymi. Ogólnie moje mieszkanie jak jest dzień słoneczny to mam możliwość zrobić dobre zdjęcie. A gdy jest pochmurno to latam po chacie i szukam dobrego miejsca aby zrobić fotkę. I niestety nie ma sprzętu choć mi się marzy. Zdjęcia robię telefonem komórkowym i między innymi nie rozumiem osób twierdzących, że telefonem nie można zrobić w miarę dobrej fotki.

robię często w kuchni przy świetlówce, nie zawsze wychodzę na dwór zwłaszcza jak jest ciemno, wtedy też robię zdjęcia, ostrość i kolory można poprawić softwarem :)