Napęczniałą żelatynę rozpuszczam w łaźni wodnej, czyli wstawiam kubek do rondla z gorąca wodą i mieszam, aż się rozpuści.Mam też taką,która rozpuszcza się już po zalaniu gorąca wodą.I teraz , zawsze najpierw dodaję 1-2 łyżki śmietany do żelatyny mieszam i tę masę dodaję do całej śmietany.Podobnie z żelatyną do galaretki ,najpierw dodaję 2 łyżki np.bulionu do żelatyny i potem wlewam to do całości.Nigdy nie warzy się i nie robią się kluchy.

Przede wszystkim nie dodajemy śmietany do żelatyny tylko żelatynę do śmietany. Dokładnie rozpuszczoną żelatynę delikatnie przestudzoną dodaję małymi porcjami do ubitej śmietany stale miksują na małych obrotach. Trzeba to robić partiami, a nie wlewać wszystko na raz.

ja używam w listkach, rozpuszczam listki z odorbiną śmietanki na małym ogniu i dodaje potem do śmietany

Ja rozpuszczam żelatynę w gorącej wodzie, studzę i ubijając śmietanę wlewam cienkim strumieniem.

Robię podobnie jak BeataJ. Żelatyna musi być dobrze wystudzona bo inaczej zważy się zimna śmietana.

zimną żelatynę można wlewać przez sitko, wtedy unikniesz jakichkolwiek grudek

Sama chętnie poczytałam odpowiedzi, bo jeszcze się z żelatyną nie próbowałam zaprzyjaźniać :) a powinnam :)

Tak robię jak piszą poprzedniczki. Żelatyna powinna być dokładnie rozpuszczona i przestudzona. Trzeba uważać, aby nie stężała, wtedy powoli dolewamy i miksujemy.

Tak jak pisały poprzedniczki. Bardzo ważne jest aby rozpuszczona żelatyna była przestudzana by nic się nie ścięło :)

Robię dokładnie tak samo jak @BeataJ wtedy to jest prewne ,że nic się nie stanie

A ja do zimnej, ubitej śmietany (takiej prosto z lodówki) zawsze dodaję ciepłą (nie gorącą!) żelatynę, wlewam od razu całą, nie bawię się w powolne dolewanie i od razu dokładnie mieszam i wylewam np. na ciasto... Często, jak kiedyś dodawałam dobrze przestudzoną, to zawsze robiły się grudki, bo zimna żelatyna w kontakcie z zimną śmietaną od razu tężała... Jak dodaję ciepłą, to wszystko ładnie się łączy, śmietana jeszcze nigdy mi się nie zważyła (używam śmietany 36%)... Ważne też jest, żeby żelatyna nie była gorąca, bo bita śmietana zacznie się "topić"...

robie czesto smietane z żelatyną, zelatynę zalewam odrobińą zimnej wody mieszam i zostawiam az napęcznieje następnie zalewam wrzątkiem też nie za duzo tylko tyle aby stała się płynna mieszam i studzę ale tak zeby też jeszcze była płynna może być nawet lekko ciepła. Śmietanę ubijam z cukrem pod koniec ubijania wlewam na raz całą zelatynę chwilę mieszam mikserem.

Żelatynę należy rozpuścić w gorącej wodzie, wystudzić, i płynną cienką strużką wlewać do śmietany cały czas ją ubijając. Można też zahartować żelatynę odrobiną śmietany i dopiero wlać po trochu do śmietany. Trzeba pamiętać, aby żelatyna była dobrze rozpuszczona.