Najczęściej do deserów i to takich na bazie jogurtu, ale i do panierki też używam.

Ja otręby blenderem trochę rozdrobnię i wtedy lepiej mi smakują w zupach, kotlecikach , panierkach a mocno zmielone do ciasteczek , ciast , kluseczek

dodaję do pieczonego chleba

z jogurtami, koktajlami, posypuję czasem chleb otrębami posmarowany masłem a na to wędlina albo żółty ser

ja nie przemycam :) po prostu je lubimy i zjadamy z jogurtem ale dodaję je też do mięsa mielonego, do pasztetu pieczonego, do ciast,placuszków itp

jadamy z jogurtem , dodaję do panierki lub np . do racuchów

jadamy tylko z jogurtami owocowymi

Jak piekę chleb to ich dodaję, można też dodać do mielonych kotletów

do koktajli owocowych,warzywnych, do kotletów mielonych, do placków ziemniaczanych, do panierki, do kruszonki , do ciasta kruchego

najczęściej dodaję do jogurtów owocowych

Co prawda nie mam problemów z przemycaniem, ale wykorzystuję do pieczenia chleba i bułeczek. Ostatnio rozsmakowałam się w owsianych. Ale kupuję wszystkie. Jeśli robisz sama makaron, to dodaj nawet kilka łyżek pszennych lub żytnich otrąb zamiast mąki. Makaron będzie świetnie wyglądał. Na 20 dag mąki daję 5 dag i 2 większe jajka - to taka normalna porcja dla 3 osób. Z owsianymi nie robiłam makaronu. Ciasta i ciasteczka to też świetny pomysł - przytakuję.

Ja dodaję do koktajli, sałatek

Ja dodaję do domowych wypieków (chleb, bułki, biszkopty, ciasta ucierane, ciasteczka i muffinki), do placków ziemniaczanych i racuszków, do naleśników, deserów, do mielonych kotletów i pieczeni rzymskiej, do panierek, do zup i sosów też czasem przemycam ;)