Zawsze gotuję ryż na sypko, pilnuję i sprawdzam

każdy ryż gotuje się inaczej taka prawda, ja najbardziej lubię jak jest sypki i nie skleja się

ja gotuję na al dente a potem na odrobinie oleju smażę przez 3-4 minuty i doprawiam curry ;)

zależy jaki. Porada, jak przygotować dobrze daną odmianę często są na opakowaniu

U mnie ostatnio sprawdza się metoda "na oko", zawsze wychodzi idealnie

U mnie główna zasada to pilnować żeby nie rozgotować.

zawsze gotuję na oko ale zawsze sprawdzam czy jest miękki

Zgaszam się z berys18 - najlepiej czytać podpowiedzi na opakowaniach, bo zwykle dotyczą tego konkretnego ryżu.

Bardzo lubię ryż duszony na maśle i podlewany bulionem lub wodą;))

zależy jaki rodzaj ,raczej trzeba pilnować

każdy ryż należy gotować troszkę inaczej... ale najbardziej lubię ryż do risotto (podsmażany na maśle i duszony z bulionem) lub parboiled bo się nie rozpada jak zwykły biały

@Alex_M - jak zwykle myślimy podobnie :))) Chciałabym tylko dodać, że dla każdego nawet ten sam ryż, ale inaczej przygotowany, będzie idealny! Jeden lub rozgotowany i lepiący, a inny (w tym właśnie ja) lubi ryż ugotowany al dente, jak makaron, nie do końca na miękko ;) Najukochańszy klejący ryż to dla mnie Arborio i zawsze kojarzę go z ryżem tzw. "mlecznym" bo idealnie się na mleku przygotowuje, a do tego kocham risotto, więc ten i tylko ten. A ryż paraboliczny lubię do zup, sosów, sałatek, etc. Białego też używam, ale znacznie rzadziej. Lubię bardzo ryż brązowy, ale reszta rodziny go sympatią nie darzy, więc robię głównie dla siebie :)

zazwyczaj w garnku rozpuszczam 2 łyżki masła i przesmażam ryż. A następnie zalewam wodą do 2/3 palców nad ryż. I gotujemy.