Mrożę, kiedy mam jej większą ilość. Tak bywa, jeśli koleżanka mnie obdaruje bazylią z ogródka. Możesz zamrozić całe listki, możesz i posiekać. Osobiście stwierdzam, że najbardziej mi odpowiada pokrojona w paseczki :). Tak jakoś... nie wiedzieć czemu.

mrożę jak mam więcej bo w doniczkach faktycznie się nie trzyma

oczywiście można zamrozić lub ususzyć

Zmniejsz temperaturę, by uchronić tą bazylię, bo to wina zbyt wysokiej temperatury. 26 stopni to sauna. Mi w bloku grzeją same rurki, bo kaloryferów nie odkręcam, bo są na nich podzielniki ciepła i licznik bije. Temperatura w mieszkaniu jest od 20-22 stopnie C, gdy na dworze jest powyżej 0 stopni C i w takiej na pewno bazylia by wytrzymała.

@gusia1000 nie mam możliwości zmniejszenia temperatury, kaloryfery mam zakręcone a okna rozszczelnione albo uchylone. Blok jest ocieplony, mam środkowe mieszkanie, bardzo słoneczne i ciepłe, dlatego wszelkie zioła dość szybko padają.

U mnie w bloku bazylia super se trzyma przez kilka tygodni, a później niestety przerasta. Nie nadążam jej zużywać. Bazylię można suszyć i mrozić. Jeśli mrozisz to polecam plastikowe woreczki lub pojemniczki. Listków nie zgniataj, niech będą zapakowane luźno.

Renataj, dziękuję za odpowiedź. To z drugiej strony masz fajnie z tym mieszkaniem, że bez odkręcania kaloryferów i nabijania jednostek, masz je takie ciepłe i możesz mieć w oknach mikro wentylację. U mnie blok też jest ocieplony, ale mieszkam na parterze, pod spodem mam piwnicę, wiec nic nie grzeje z dołu i nie mam środkowego mieszkania. 2 pokoje, kuchnia mają powiązania z sąsiadem, a 1 pokój z klatka schodową. W takim razie pozostaje tylko mrożenie, lub suszenie bazylii.

Ja swoją bazylie trzymam na parapecie, mieszkam tez w bloku , kaloryfery mam zakręcone, mam szczytowe mieszkanie. Ale okno mam cały dzień uchylone,może dlatego mi bazylia ładnie się chowa.,spróbuj postawić w chłodnym miejscu .

mam możliwość trzymania bazylii w chłodniejszym pomieszczeniu i dość długo mi stoi , ale też często ją suszę

raczej bym ususzyła

najlepiej ususzyć albo zamrozić;)

myślę że bazylię można i zamrozić i ususzyć :)

Mi w mieszkaniu też bazylia w doniczce nigdy się nie trzyma. Dłużej trzymają mi same gałązki w kubku w wodzie i na parapecie