Z tym ziemniakiem też słyszałam, ale dobrze jest też dać do ciasta i do zimnego tłuszczu odrobinę spirytusu lub nawet octu.

Chyba najlepiej zmienić naczynie albo rozmiar pączków.

słyszałam, że dobrze dodać trochę soli do tłuszczu, ale jeszcze nie testowałam tej rady, może komuś pomoże :-)

smaż je w większym garnku :)

Rozgrzej bardzo mocno olej a później troszeczkę zmiejsz ogień. Habibi także dobrze radzi :)

Albo daj mniej oleju, albo smaż w większym garnku :)

Musisz smażyć tak jak radzą poprzedniczki w większym garnku i jak mocno pryska zmniejszyć ogień

Mieszam olej e smalcem po połowie i nie mam problemu.

Ja zawsze smażę w szerokim wyższym garnku ale dużo zależy od tłuszczu na którym smażymy taki stary zwyczaj wrzucić trochę suchego grochu

Pączki smaż w większym, wyższym garnku, a w razie potrzeby zmniejsz płomień. Smaż na smalcu.

mi nie kipi.... pilnuj by pączki nie były mocno umączone, weź duży szeroki garnek i wlej oleju tylko tyle by pływały

Ja smażę w w rondlu dużym , szerokim i mi nie kipi. Burzy się tylko złej jakości tłuszcz i tak jak pisze Alex unikać mąki na pączkach ,bo pali się w tłuszczu. Najlepiej pół na pól olej ze smalcem. Ja nawet w samym smalcu smażę.

Trzeba smażyć na wolnym ogniu, na mniejszym palniku.