Ja robiłam podobny spód pod ciasto (bez pieczenia) ale nie z bułki tartej, tylko ze zmielonych słodkich sucharków. Też zrobiłam o wiele za dużo, więc zamroziłam. Po zupełnym rozmrożeniu wrzuciłam do malaksera i zmiksowałam na piasek, wsypałam do formy i włożyłam na kilka minut do niezbyt mocno nagrzanego piekarnika. Ciepłą masę lekko przestudziłam i ugniotłam w formie dłonią (pięścią) w rękawiczce foliowej.

nie robiłam takiego spodu, ale myślę,że można zamrozić

Myślę, że jak zamrozisz to się nic nie stanie. A potem to bym nie rozmrażała, tylko starła na tarce jarzynowej na spód :)

nigdy jeszcze nie robiłam takiego spodu ale myślę ze na pewno można zamrozić a moze póżniej rozpuścić w garnuszku na parze

Również nie robiłam takiego ciasta, ale myślę,że można potem zetrzeć na tarce i będzie ok;))

nie robiłam takiego spodu , ale myślę , że można zamrozić :-).

Nie powinno być problemu.

takiej mieszanki nigdy nie robiłam, ale myślę, że można zamrozić :) masło mrozimy i nic mu nie jest ;) później można w kąpieli wodnej lub w mikrofali roztopić

Ja też nigdy takiego spodu nie robiłam ale spokojnie bym zamroziła

Na pewno można zamrozić

można zamrozić

rozmroziłabym w kąpieli wodnej

Tak, można to zamrozić, a później rozpuścić w garnuszku na parze, w kąpieli wodnej, czy w mikrofalówce.