nie odlewam syropu, u mnie stoi pól roku i nic jej nie jest

ja tez nie odlewam syropu, uzywam go zamiast olejku zapachowego. Moja skorka pomaranczowa stala w lodowce bardzo dlugo, ponad miesiac, tzn. mowie o juz otwartym sloiczku

w syropie jest lepsza i mam nawet do roku zapasteryzowany słoik

Ja trzymam w lodówce nawet do miesiąca

trzymam w słoiku w lodówce dość długo , ale można ja tez zamrozić

W sezonie cytrusowym tzn. zimą robię większą ilość skórki kandyzowanej /cytrynowej, pomarańczowej i mandarynkowej/ i zamrażam w małych pojemniczkach. W razie potrzeby wyjmuje pojemniczek i gotowe.

najlepiej trzymać w lodówce 3-4 tygodnie

nigdy nie odlewam syropu, w którym kandyzowałam skórki cytrusów! a w lodówce dobrze osłodzona przetrwa wiele miesięcy, co najwyżej może się skrystalizować! jeszcze nigdy mi skórka nie spleśniała...

Również nie odlewam syropu. Trzymam do dwóch lat. Faktem jest, że słoiczki po otwarciu lądują w lodówce, ale ogólnie zakręcam gorącą skórkę, więc słoiczki się zasysają same. Jeszcze mi się nie zepsuła. Noo... szczerze mówiąc raz wyrzuciłam - znalazłam w piwnicy zawieruszoną, która zmieniła kolor. Stała się brzydka, więc po prostu wywaliłam. Długo tam musiała leżeć... Ten syrop konserwuje. Każdy jednak ma swoją metodę...

Również nie odlewam syropu. Trzymam w lodówce dopóki nie zużyję, a czasem to trwa nawet ok. roku. Wszystko zależy ile zrobię;))

Taka skórka kandyzowana wytrzyma w lodówce miesiąc czasu i jest dobra.

ja trzymam z lodówce i spokojnie rok można tak przechowywać ;)

Ja miałam prawie rok i nie w lodówce ale sama ją robiłam w gęstym syropie i raczej mi się scukrzyła niż zepsuła . Oczywiście nie polecam tak długo trzymać ale zrobiłam w dwóch słoikach i o drugim zapomniałam .