Ale sama mam teraz obawy czy dodać przepis kpk ;)

Też miałam ostatnio kilka takich sytuacji, choć przepisy zgodne z regulaminem i nie zostały usunięte. Jednak nie jest to miła sytuacja i nie rozumiem, po co ludzie tak robią. Przecież każdy zbiera punkty na swoje konto i co to komu przeszkadza? Nie mogę tego pojąć.

każdy użytkownik, nie tylko Mistrz Smaku może zgłosić nadużycie. niestety regulamin w tej chwili jest interpretowany na różne sposoby więc i zgłoszeń sporo...

Tak, też o tym pisałam. Jakoś dużo tu ostatnio negatywnych emocji i zamiast miłych relacji, relaksu robi się "walka o złote galoty" :) Nie przejmuj się.

A poza tym jak to mówią "zła karma wraca" złe emocje wracają do nadawcy:)

tez juz dostałam takie wiadomości ale najgorsze jest to ze DS odpisał zeby uwazać na regulamin sama nie wiem jak to rozumieć bo przepis miał dużo składników a wyraznie pisze ze musi być co najmniej 6 składników a mój miał ponad dziesięć;)

Już kiedyś pisałam i się powtórzę: nadużycia zgłaszane są anonimowo tzn. autor przepisu nie wie kto zgłosił uwagi odnośnie jego przepisu. Dlatego też niektórzy mając zły dzień poprawiają sobie humor szukając dziury w całym i ANONIMOWO "wyżywając" się na innych. Jak ktoś ma coś do danego przepisu niech napisze swoje uwagi w wiadomości prywatnej do autora - tylko, że wtedy to już nie będzie ANONIMOWO.

Wiem, że mam raczej wszystko z regulaminem i nie zwracam uwagi na takie powiadomienia

Powinniśmy być przyjaźnie ale widzisz, na takich portalach zawsze ktoś uzna że jest mądrzejszy od innych. Takie rzeczy można zgłaszać do siebie na prywatnej wiadomości na wzajem i było by mniej nerw.

Ja także dostałam dzisiaj dwa takie zgłoszenia...i tyle ;) Nie przejmuj się, szkoda nerwów :)

Też wczoraj dostałam taką wiadomość od DS, podany powód: :inny. Nie wiem co to oznacza, ale pozostawiłam to bez odpowiedzi

Ja nikomu nie zgłaszam żadnych nadużyć w przepisach. Każdy piecze i gotuje, czy robi zdjęcia jak umie i tyle. Ja natomiast je od czasu do czasu dostaję, ale tylko to przeczytam z poczty i skasuję i na tym się sprawa kończy.

Ja kilka razy dostałam ale DS nie miał zastrzeżeń, po prostu komuś się nudzi :(