Mam to samo :)))) wiec niech zgłaszają jak czas na to mają :)

Ja również dostałam parę zgłoszeń, ale zostawiam bez odpowiedzi i wszystko jest ok.

Ostatnio jest jakaś plaga zgłoszeń. DS, za to ma co robić :P

Ja kiedyś miałam 30 wiadomości o nadużyciu. Nie widziałam jednak, żeby Doradca, któryś usunął więc nie zaprzątałam sobie tym głowy. Ale rzeczywiście, prawdopodobnie zrobił to ktoś "życzliwy" ;)

temat na poemat...ja już się nie denerwuję.... internetowe życie nie powinno oddziaływać na życie prywatne,a zdrowie i nerwy mamy jedne!

ja się tym nie przejmuję

W zeszłym roku miałam także zgłoszenia o nadużyciu, a następnie okazało się że wszystko jest ok. Nie ukrywam, że się stresowałam i nie wiem jakie ta osoba które zgłosiła moje przepisy miała plany.

trudno powiedzieć co nimi kieruje

Dawno temu temu dostałam wiadomość, że mój przepis został zgłoszony do usunięcia. Powód dość zaskakujący, żeby nie rzecz kuriozalny... Brak przepisu w przepisie. Czyli, że niby tytuł, zdjęcie i żadnego tekstu. Pogadałam z Moderatorem na temat - wielce zaskoczona. No bo jak? Zostałam bardzo szybko uspokojona, że wszystko jest w porządku. Wniosek taki, że ludziom niektórym się nudzi... mają zły dzień... a może po prostu im "bije". Nie wiem. Chce im się, bo bez tego dzień stracony? W każdym razie dostałam zapewnienie, że każdy zgłoszony przepis jest sprawdzany i w gestii Moderatorów jest to, czy zniknie z pola widzenia - jak sobie życzy zgłaszający. Być może robią to w trosce o to, żeby ekipa siedząca po "drugiej stronie" lustra (znaczy kompa) miała się czym zająć. I to jest dla mnie największą zagadką - dowalanie Moderatorom pracy. Ja się nie przejmuję. Jak mam problem, bo coś się komuś nie podoba - gadam na fb z Adminem wyjaśniając sprawę. Szybko, spokojnie i rzeczowo.

nie przejmujcie się, zgłoszenia są weryfikowane przez Doradcę , wiec jeśli wszystko jest ok- to żadne punkty nie zostaną odjęte