osobiście rosołu też bym nie podała dlatego że co tydzień w niedzielę prawie każdy go gotuje podobnie jest ze schabem a na deser polecam i z pewnością każdy lubi galaretkę w pucharkach z owocami i bitą śmietaną,potem do kawki jakieś ciasto :)

Kurczak to dobra propozycja z tym, że musiałabyś zrobić na 10 osób ze 3 kurczaki, bo przecież nie podasz jednemu udko, a innemu skrzydełko. Moim zdaniem duża pieczeń to dobry pomysł, mięso marynujesz dzień wcześniej, a później nie musisz stać nad kuchenką, tylko sama piecze się w piekarniku. Innym pomysłem są polędwiczki, wymagają tylko kilku chwil i są gotowe. Zupę też ugotuj dzień wcześniej, odgrzewana będzie smaczniejsza.Na deser przygotuj ciasto typu "im dłużej stoi tym smaczniejsze", w dniu przyjęcia będziesz miała więcej czasu dla siebie i gości.

więc tak, makaron to zawsze proste danie, które tak radykalnie zmieniają dodatki, ze możesz coś fajnego stworzyć. U mnie też świetnie sprawdza się domowa pizza, a miewam w domu jeszcze więcej gości ;)

Wszystko zależy od tego, co to za goście i jaka okazja. U nas ostatnio sprawdził się grill elektryczny. Przygotowaliśmy wcześniej mięso - szaszłyki, mini kebaby, polędwicę, tuńczyka i warzywa. Każdy sam sobie grillował to, na co miał ochotę. Przystawki były z ciasta francuskiego z różnym nadzieniem, do tego warzywa pokrojone w słupki, sałatki i dipy. Na deser podałam tort. Były też malutkie desery w literatkach - tiramisu i trifle, lody, owoce.

Ułatwiła bym sobie pracę. Jest lato . Po co gotować zupę. Można zrobić chłodnik np na jogurcie.Przygotowanie go zajmie 10-15 minut.Potem wstawic do lodówki i niech czeka. Upiekła bym dzień wczesniej np. kawałki kurczaka + zrobiła jakieś inne mieso pieczone w kawałku np. karkówkę jako alternatywę. Ugotować dzień wcześniej dobry ryż paraboliczny , a w dzień posiłku ziemniaki( obrać wczesnie rano i trzymać w wodzie). Na surówkę najprostsze- pomidory z cebulką, mizeria, sałata. Podgrzewamy mięsa i ryż w workach do pieczenia w piekarniku w czasie gdy gotują się ziemniaki ,szykując w tym czasie surówki .Uszykuj sobie wcześniej półmiski do nakładania żeby wszystko było pod ręką wtedy idzie migiem. Taka ilość stołowników to nic strasznego -gotowałam przez kilkanaście lat dla 8 osób ,codziennie .Teraz też mysle o tym z przerażeniem jak gotuję na 2 osoby i to po 1 daniu. Dasz radę :).Wybierz potrawy które wszyscy lubią i nie stój godzinami w kuchni bo goscie przyjdą , a Ty padniesz.

masę na kotlety można zrobić dzień wcześniej i wstawić do lodówki, warzywa na surówkę można także dzień wcześniej wieczorem przygotować- mycie, usuwanie części niejadalnych też zajmuje dużo czasu