jeśli chodzi o nagrody z DSa to nigdy problemu z kurierami nie miałam. jeden z kurierów nawet do szkoły mnie podwozi jak widzi, że zasuwam na piechotkę ;) natomiast z DPD jest taki pan..... że tylko brzydkie słowa się cisną... zamówiłam paczkę ponad 40kg a on do mnie, żebym wyszła do ulicy bo nie wie gdzie ja mieszkam i żebym wzięła paczkę bo ciężka... w kilku zdaniach uświadomiłam tego pana gdzie ja mam jego niechęć do dźwigania.... ja za tę przesyłkę zapłaciłam i może mi na progu zrzucić ale na piętro ma wnieść i koniec. burczał pod nosem niemiłosiernie, życzyłam mu na odchodne powodzenia w szukaniu innej pracy, taka miła jestem.... ;)

to zależy od firmy kurierskiej,zawsze możesz złożyć zażalenie

Na szczęście do mnie przyjeżdżaja mili kurierzy. Już wiedzą że jak mnie w domu nie ma to mogą zostawić u sąsiadów albo do pracy przywieźć. To tylko świadczy o człowieku. Trafiłaś na jakiegoś gbura

Dzięki za wasze wypowiedzi - byłam ciekawa jak sprawa obsługi przez kuriera wygląda u Was i co by było gdybym nie odebrała przesyłki bo nie byłoby mnie w domu. Nie będę żadnego zażalenia pisać do DS bo ostatecznie nagrody otrzymałam i jestem z nich zadowolona. A że kurier był taki jaki był - no cóż, tak jak pisze większość z Was: wszystko zależy od człowieka.

różnie to bywa , ale ja ogólnie jeszcze na takiego wredotę nie trafiłam...niekiedy dzwonią- czasami umawiają się co do pory o której będą

To powiem wam jak mialam dzis z kurierem.zadzwonil gdy bylam w pracy ze za pół godzinybedzie z lodówką.ups corka tylko w domu.Rozmawiam z kurierem proszę by wjechal na podworko .ze corka mu pokaze gdzie postawic najblizej domu .Efekt koncowy lodowka stoi nie pid domem jak myslalam tylko ladnie z trudem wsadzona do ganku domu. Istnieją kochani kurierzy.

Kurier chyba miał zły dzień..;) U mnie niektórzy dzwonią, że są pod drzwiami, a raz Pan czekał 15minut na ławce ;)

Nie miałam z kurierem problemów:), ale ten z którym Ty miałaś do czynienia, to zapomniał, że on ma płacone za ta pracę. Bardzo nie fajny facet.

Ja jak do tej pory miałam szczęście do kurierów i na szczęście nie miałam takiej sytuacji:)

zazwyczaj dzwoni jak jest pod domem lub dojeżdża pod dom i pyta czy jestem :)