dla mnie to bez różnicy czy będą jawne czy nie

Pisząc o grupach miałam na myśli tych, którzy potrafią dobrze ocenić komentarz czy sugestię i tych , których uwaga co do przepisu razi. Pewnie zauważyłeś właśnie wczoraj taki podział. Ja osobiście nic nie mam do Pyzy i bardzo Ją cenię za całokształt. Jest mądrą osobą umiejącą gotować, konkretną i wyrażającą swoje zdanie. Nie znam Jej osobiście ale jest jedną z osób, które cenię i zdania nie zmienię. Wielu osobom się to nie podoba, ale każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii czy jest ona pozytywna czy też negatywna. A co do bana to czy to coś da ? po banie osoby znów będą robić to co robią. Zresztą niektórzy myślą, że jak się Ich nie widzi to w internecie może wszystko i może wyzywać i ubliżać, ale przykre jest to i to bardzo.

Niestety cały problem nie wynika z takich czy innych komentarzy, ale z kompletnego braku dystansu do siebie i swojej twórczości. Wiele osób negatywny komentarz traktuje jako niewyobrażalna ujmę na honorze. Czemu? Nie mam pojęcia. Może zakładają, że są tak wspaniali i zajefajni? Nie uważacie, że komentarz świadczy głównie o komentującym, a nie o komentowanym?

masz calkowita racje emeslive,zgadzam sie z Toba w 100 %

Dokładnie tak :)

mysle ze powinny byc jawne to pyza by była na pierwszym miejscu

emeslive zgadzam się z Tobą że komentarz świadczy głównie o komentującym, a nie o komentowanym jednak wczoraj dostało się Pyzie za to że nie da się ukryć tego iż dogłębnie wyraża co myśli, a zazwyczaj krytykuje gdy coś wygląda nie tak jakby jej się podobało ale każdy ma prawo do swego zdania, cenie ją za styl gotowania, za fajne foty jednak też kiedyś gdzieś zostawiła u mnie swoje trzy grosze :) Jeszcze się nie narodził taki co by wszystkim dogodził :)

a mnie ta cała sytuacja śmieszy po prostu - tak jak napisałam wczoraj dla mnie tamta dyskusja i zachowanie wielu osób to poziom piaskownicy i świadczy tylko o nich. Tak samo minusowanie - nie dotyka mnie, nie jest mi z tym źle i nie pochlastam się z tego powodu :) Margo, radziłabym Ci odczepić się ode mnie bo za dużo sobie pozwalasz - wczoraj pisałaś bardzo niegrzecznie i dzisiaj dokładasz. Ja jestem spokojna, ale do czasu i za chwilę zgłoszę wyzywanie do administracji portalu bo są pewne granice

i ja zgłoszę do admina to,że pani pyza odsyła mnie do psychologa,robiąc ze mnie wariatkę!

Pyza nie obrażaj już ludzi.Wczoraj pokazałas swój poziom i ludzie pokazali co myślą o Tobie.Wyluzuj już bo męczysz zwyczajnie,Pozoiom piaskownicy to ukazujesz w komentarzach