To Ty mroziłaś grzyby z robakami !!!! dziewczyno, grzyby przed zamrożeniem trzeba dokładnie przebrać,a najlepiej pokroić, by wiedzieć co się będzie póżniej jadło.....

Nigdy nie mrożę całych grzybów,zawsze je kroję ,aby wykluczyć niespodzianki wewnątrz kapelusza.Czasem korzeń jest cały a kapelusz robaczywy:)

Zawsze grzyby dokładnie czyszczę przed suszeniem jak również do zamrażania. Nie mam robaków w grzybach , teraz nie ma co sprawdzać;)

Ja przed mrożeniem dokładnie sprawdzam grzyb po grzybie by potem nie mieć takich niespodzianek...

w zeszłym roku robaczywych było dużo, ale ja starałam się dobrze przebierać

zamrażam zdrowe grzybki przed mrożeniem dokładnie sprawdzam odcinam końcówki a większe przecinam na pół żeby zobaczyć czy grzybek jest dobry w środku

Ja mam tylko suszone i zawsze staram się dokładnie sprawdzać

zawsze dokładnie czyszczę przed mrożeniem i suszeniem - teraz mam jeszcze tylko suszone grzyby i kilka słoiczków marynowanych

Nie ,ja takich nie mam przed suszeniem obieram, czyszczę i suszę

nie nie mam robaczywych grzybków na całe szczęście dobrze przebrane były

w zeszłym roku faktycznie były robaczywe grzyby, ale ja takich nie mrożę

Ja większość grzybów ususzyłam, a resztę leśnych grzybów (prócz maślaków) dokładnie przebrałam i obgotowałam przed zamrożeniem. Maślaków tylko nie obgotowałam, ale nie są robaczywe :)

robaczywe wyrzucam kroję , dokładnie myję i obgotowuję potem dopiero zamrażam