Zarządzaj plikami cookies
Doradca Smaku logoandPrymat logo
Przyprawy, marynaty, sosy i musztardy w atrakcyjnych cenach! SPRAWDŹ

Inne- pytania użytkowników

Masz pytania dotyczące gotowania, przyrządzania potraw lub wyposażenia kuchni?
Interesuje Cię dieta oraz przepisy wegetariańskie?
A może zastanawiasz się, o czym warto pamiętać, robiąc zakupy?
Sprawdź, czy ktoś już nie zadał pytania, które Cię nurtuje. Jeśli go nie znajdziesz, dodaj swoje pytanie.

borgia

Zadanych pytań: 89

11.01.2014 12:17

Bynajmniej... warto sprawdzić w słowniku. Jest to po prostu mówiąc zaprzeczenie. Ktoś o coś pyta... np. dobrze się czujesz? Odpowiadasz "bynajmniej", a znaczy to ni mniej ni więcej, że źle się czujesz. Bardzo nie lubię tego słowa, a użyte nieprawidłowo powoduje, że zaczynam się zastanawiać, dlaczego ludzie przestali zwracać uwagę na poprawność języka. A co za tym idzie - chyba nie czytają książek. Taka krótka lekcja języka - zanim wykasują pytanie. Czy macie też swoje "nielubiane" wyrazy?

Odpowiedzi (33)

idealme

Zadanych pytań: 62

11.01.2014 13:12

a co to ma wspólnego z gotowaniem ? :)

borgia

Zadanych pytań: 89

11.01.2014 13:22

Idealme - nic. Zgłoś do wykasowania... Staram się czytać ze zrozumieniem, co również polecam gorąco - a pytanie zadałam, bo bardzo mnie ciekawi co kogo drażni, śmieszy czy też intryguje. I BYNAJMNIEJ nie chodzi mi o Ciebie. Ale może kilka osób przeczyta i weźmie sobie do serca. Po prostu zastanowi się :). To jest póki co pierwszy krok. Mam jeszcze dwie sprawy. Możesz zgłosić też na zapas...

Alex_M

Zadanych pytań: 119

11.01.2014 13:25

aaaa, właśnie.. z kulinarnych... nie cierpię jak ktoś pisze "10 gram" zamiast '10 gramów' albo 'do torta"... ;) hihi

dwa pokoje z kuchnią

Zadanych pytań: 393

11.01.2014 13:30

o! widzę, że "miłość" kwitnie :)

pacpaw

Zadanych pytań: 266

11.01.2014 13:49

ciekawe czy możliwe jest, aby dany wyraz zmienił znaczenie pod wpływem błędnej powszechnej interpretacji? Te błędnie wymawiane już staja się powszechne. A tak a propo: przyznam się, że "bynajmniej" dla mnie było do tej pory potwierdzeniem :o)

olla85

Zadanych pytań: 24

11.01.2014 13:55

Ja też mam kilka słów, które niezmiernie mnie irytują. Mieszkam obecnie na południu Polski ( Podkarpacie ) gdzie przeprowadziłam się z północy kraju, dokładnie z Pomorza. I tu gdzie teraz mieszkam słyszę najwięcej dziwnych i śmiesznych dla mnie słów. Ale rozumiem, że jest to regionalne słownictwo. Również denerwuje mnie sformułowanie - idę na pole, zamiast na dwór czy na podwórze, ale tu mówią tak wszyscy, więc nie pozostaje mi nic innego jak tylko się przyzwyczaić :) Natomiast nie cierpię i nie toleruję zwykłego bezczeszczenia naszego języka takimi wyrażeniami jak np.: poszłem ( o zgrozo! ), rozumie, wyciąg ( zamiast wyciągnij )...oj wiele wiele takich jest :)

Gabi44

Zadanych pytań: 3

11.01.2014 14:13

Mam sporo,np."cofać się do tyłu" ,"patrząc wizualnie",oczywiście "torta "czy "kiślu" .Nie denerwują mnie określenia regionalne,bo to wynika z rodowodu. Anna,a jak określasz "masę zważoną"?Mówisz ,że wytrąciło się białko...Myślę,że akurat termin"zważona ,-ny" może być używany.

Gabi44

Zadanych pytań: 3

11.01.2014 14:19

Do tych "gram" ,dorzucę "pół procenta". Mówimy "pół procent","12,5 procent".

gusia1000

Zadanych pytań: 1725

11.01.2014 15:02

Słowa nie poprawnie wypowiadane, gdy jest błąd w stylu.

borgia

Zadanych pytań: 89

11.01.2014 15:29

Gabi44... mam wręcz pewność, że Anna ma na myśli "masę zważoną" tylko ze względu na to błąd ortograficzny. Po prostu masa może się zwarzyć - od warzenia, czyli gotowania. Choć oczywiście masę można zważyć, gdy potrzebujemy jej konkretnie 120 gramów na przykład ;). To taki śmieszny myk. U nas wychodzimy na pole - tak było na południu kraju od zawsze. Mój Mąż ma swoją zabawną teorię na ten temat. Niestety morał z niej taki, że wychodzący na pole są deczko do przodu... Mnie nie razi wychodzenie na dwór. Nie lubię też wyrażenia "zakupić". Wiem, że jest ono poprawne, ale mówię: kupiłam gruszki, a nie zakupiłam gruszki. I nie lubię słowa "małżonka". Bardzo mnie drażni. A przecież nic w nim złego. A... i wolę jeść niż spożywać te kupione gruszki :).

DoradcaSmaku.pl zawiera materiały autopromocyjne marek należących do Prymat sp. z o.o.:

Prymat Kucharek tonaturalne smak