Ja niestety nie mam na to metody, różnie mi te serniki wychodzą... Najładniej wypiekł mi się ten, który upiekłam wg przepisu Alex_M w kąpieli wodnej :D

U mnie również bywa różnie z sernikami. Myślę, że to zależy dużo od jakości twarogu również. Jak robię z wiejskiego prawdziwego sera to zawsze jest ok. Jeżeli piekę serniki, to nie wyjmuję z piekarnika po upieczeniu, tylko zostawiam i lekko uchylam, drzwiczki. Wolne pieczenie tez dużo wpływa na jakość końcową;))

Według mnie to zależy nie tylko od czasu mieszania składników ale tez od ilości sera w serze tzn. nie używam tych serów do serników z wiaderka bo sa za rzadkie (patrzę na składniki) i zawsze sernik opada

staram sie nie otwierać piekarnika w trakcie pieczenia, dopiero na sam koniec uchylam drzwiczki i sprawdzam patyczkiem, jak jest dobry to zostawiam przy uchylonych na 30 minu, rzadko mi opadnie sernik i czy dam z ubitą piana czy bez...

Mi zawsze opadnie, im bardziej puszysty tym więcej opadnie

Słyszałam ,że im mniej napowietrzone składniki tym mniejsze ryzyko opadania

Wiesława 1 sama mam ten sam problem czasami mi opadnie mocno też kiedyś czytałam zeby twarogu długo nie mieszać

Mnie też czasami opada , ale czytałam że ważna jest też temperatura ; im niższa, a czas dłuższy, tym mniejszą tendencję do opadania ma sernik.

w trakcie pieczenia nie należy otwierać piekarnika

Różne" triki" stosowałam i tak zawsze troszkę opada mi sernik.

numer jeden wśród nieopadających serników jest ten pieczony w kąpieli wodnej :) zawsze równy :) nieubijanie składników tylko krótkie wymieszanie też pomaga

Zawsze mieszam składniki, zbyt długo jak ubijamy często wtedy opada:) nigdy nie wyjmuję od razu z piekarnika czekam , aż trochę ostygnie:)

niestety na to chyba nie ma sposobu :)