na pewno nie powinno do czegoś takiego dojść. Kucharz chory nie ma kto gotować zamykamy lokal. Albo karmimy za darmo bo przypalone i przesolone to raczej nie da się jeść.

hahaha, że życzę smacznego ... i wychodzę mówiąc, że na pewno przekażę to znajomym ...

zwracam kelnerowi daie i dziękuję za takie przyjęcie

Takie tłumaczenie jest nie do przyjęcia. To tak samo jakby lekarz się rozchorował do zaplanowanej operacji pacjenta i miała go zastąpić pielęgniarka, albo salowa.

Chyba najlepszym wyjściem dla bezpieczeństwa innych potencjalnych klientów byłby tel do sanepidu ;) A z pewnością rozmowa z kierownikiem/managerem...

hmm nie no w znanej i renomowanej restauracji - zawnioskowałbym o zwrot pieniędzy - takie tłumaczenie jest niedopuszczalne.

tłumaczenie nie do przyjęcia kucharz z grypą nie powinien gotować dla gości uważam że powinni przeprosić gości i nie brać pieniędzy za posiłek

Jak kucharz ma grype to kto gotuje? Bo jak chory kucharz to sanepidem postraszyć a jak ktoś inny to też powinien potrafić gotować :)

Ja poprosiła bym kierownika, oddała danie i oczekiwała rekompensaty za stracony czas i nie zjadliwy obiad.

byłam bardzo oburzona rzekomo kucharz chory nie gotował - na całe szczęście, opuściliśmy lokal - głodni ...

To nie jest żadne wytlumaczenie żądał bym zwrotu pieniędzy

Chory kucharz powinien leżeć w łóżku a renomowana restauracja (jeśli taka faktycznie jest )nie powinna dopuścić do opisanej sytuacji !!! Za taki posiłek bym nie zapłaciła.

oczywiście i my nie zapłaciliśmy nawet za napoje które już wypiliśmy... jestem pewna że nie pojawimy się już u nich chociaż do tej pory zawsze wychodziliśmy zadowoleni