Powidła tylko ze sliwek. Kiedyś robiłam domowa nutellę z dodatkiem kakao i zmielonych orzechów- pychota :)

@okrysia - tutaj się z Tobą nie zgodzę! Konfitury i dżemy są zupełnie innymi wyrobami, niż powidła... choć ludzie te nazwy często stosują wymiennie, ale niesłusznie... powidła praży się z owoców doprowadzając do odparowania większości wody, zazwyczaj się ich nie dosładza! Powidła gotowe zawierają najwięcej masy owocowej spośród wszystkich tego typu przetworów. Konfitury natomiast są bardzo mocno słodzone i są to w zasadzie owoce gotowane w syropie. Dżem zawiera natomiast sporo cukru, ale znacznie mniej owoców, niż powidła! Nazwa POWIDŁA determinuje sposób ich przygotowania :) A więc to nie to samo :)

A swoją drogą, to pamiętam z dzieciństwa powidła z dyni :)

najlepsze śliwkowe

Ja wiem :) Jestem miłośniczką powideł z węgierek :) Ale robię również z innych owoców jednoskładnikowe, ale i mieszane :) Właśnie duszą się u mnie śliweczki i brzoskwinie na mieszane powidełka :)

robiłam tylko śliwkowe

jeśli powidła to tylko ze śliwek

ja też robiłam tylko ze śliwek:-)

Najczęściej robię ze śliwek, ale niekiedy używam wiśni lub moreli :)

tylko ze śliwek

Ja bardzo lubię także jabłkowe. Mają delikatny smak, nie dosładzam ich, ale czasami dodaję w trakcie mielony cynamon - zimą są nieocenione jako dodatek do naleśników czy na bułeczce z masełkiem :)

robię tylko ze śliwek

powidła to głównie śliwkowe, a z innych owoców to konfitury, albo dżem