na miniaturce są często fotki sprzed wieeelu lat :D haha sekretem jest nie jeść wszystkiego co się robi ;) nie robię też często tłustych boczków, ciast z kremem, maślanych mas itp itd.... obcinam tłuszcz gdzie tylko się da. na szczęście węglowodany już mi tak nie szkodzą jak kiedyś, więc ciasto/deser obowiązkowo codziennie :D

Bardzo zazdroszczę osobom, które mogą się zajadać pysznościami bezkarnie. Tak jak większość pisze to kwestia genów :)..............jak ja bym chciała takie mieć :)

Ja niestety muszę się ograniczać z tymi słodkościami, bo zaraz mi waga skoczy w górę - mam tak odkąd urodziłam dzieci. Kiedyś chuda byłam jak szczypior i mogłam jeść wszystko... Więc w większości gotuję i piekę dla moich najbliższych.

Oj uwierz, że tak się da. Nie mam na myśli oczywiście siebie ale moich dwóch synów. Pochłaniają bardzo duże ilości jedzenia a są szczupli. U mnie niestety idzie w boczk a tak bardzo bym chciała mieć jak oni - jeść i się nie przejmować wagą.

dużo zależy od naszych genów- ja akurat należę do łasuchów -którzy mogą sobie na słodkie pozwolić i nie ma to większego wpływu na wagę - puki co :)

mi też się odkłada, niestety. Jem wszystko, co gotujemy czy pieczemy, staram się nie jeść kolacji i trochę ruszać

Każdy człowiek jest inny. Jeden może jeść i jest chudy, a inny się ogranicza i niestety tłuszczyk się odkłada. Z wiekiem też metabolizm już tak nie funkcjonuje. To, że ktoś jest na zdjęciu szczupły nie znaczy, że jest tak w rzeczywistości ;)

ja uwielbiam słodkości, ale staram się aby mieć jak najwięcej ruchu

ja gotutuje tylko dla rodzinki i ze słodkosciami musze sie ograniczac

:D wiele z nas nie ma na miniaturce siebie ... i zgadzam się z Alex - nie jedzenie wszystkiego co się robi też jest pomysłem tylko czasami tak się nie da ..

ja nie zwraca uwagi na kalorie chyba mam dobre geny i dobrą przemianę materii

ja uwielbiam piec ciasta i oczywiście potem je zjadam, chociaż w małych ilościach ale tak jak dziewczyny piszą to również kwestia genów, staram się również unikać tłustych potraw i mało jem, ale to niestety nie pomaga (co widać na zdjęciu)

Na miniaturce, to można wstawić wszystko:) a z tą szczupłością, to odwieczny problem szczególnie pań.......w myśl zasady "mała miska, mała łyżka", a do tego ruch i jeszcze raz ruch.