To robisz tak jak sok dawnym sposobem owoce i cukier, ale cukru zawsze daje się dużo, jakaś fermentacja się zaczęła, może wyjdzie Ci teraz smaczne wino?

Wiśnie już zaczęły fermentować

Wiśnie fermentują, lepiej zrób jak robiłaś zawsze

Może dałaś za mało cukru

Ja zawsze robię tak jak robiłaś poprzednio bo wiśnie zasypane cukrem też mi fermentują i psuja smak nalewki

Myślę, że wiśnie zaczęły fermentować

Może stały w ciepłym miejscu i zaczęły fermentować

Myślę, że zamiast nalewki wyjdzie wino:) Zawsze robię odwrotnie tzn. owoce zalewam alkoholem, potem zlewam sok a następnie owoce zasypuję cukrem.

Piana i charakterystyczny zapach sugeruje, że sfermentowały. Ja bym ich już nie używała. Względnie możesz je przetrzymać i zrobić ocet winny wiśniowy.

Wiśnie pewnie zaczęły fermentować. Robię tak nalewkę, ale wiśnie z cukrem trzymam krótko, tylko tak aby cukier się rozpuścił. Najlepiej jest spróbować, czy rzeczywiście kwasem podeszły.

wiśnie chyba zaczęły fermentować

Jak się zaczęły pienić to wydaje mi się że zaczęły fermentować, raczej bym nie ryzykowała i nie zalewał ich alkoholem dalej. Ja zawsze robię tak jak ty robiłaś za pierwszym razem.

Może dałaś mało cukru i stały długo w ciepłym miejscu, więc sfermentowały. Będzie z tego wino;))