Przepis i sposób przygotowania na: " Czekoladowe miseczki z musem cappuccino migdałowym i kokosowymi bezami "
Miseczki czekoladowe:
W kąpieli wodnej roztapiamy polewy czekoladowe.
Balony pompujemy do odpowiedniej wielkości.
Czekoladę przelewamy do wąskiego rondelka.
Do lekko przestudzonej , ale płynnej! wkładamy napompowane balony.
Obtaczamy chwilę , by czekolada dokładnie ( dość grubo ;) ) pokryła ścianki.
Wyciągamy na papier.
Wkładamy do lodówki , by mocno stwardniało!
W tym czasie przygotowujemy bezy i mus.
Bezy:
Białka z dodatkiem soli ubijamy na sztywną pianę.
Pod koniec ubijania dodajemy powoli małymi porcjami zwykły cukier z cukrem waniliowym.
Ubijajamy do całkowitego rozpuszczenia się cukru.
Dodajemy wiórki kokosowe i olejek i bardzo delikatnie mieszamy.
Blachę wykładamy papierem do pieczenia.
Krem wyciskamy szprycą z dużym otworem formując małe beziki.
( można również zgarniać łyżeczką ).
Wkładamy do nagrzanego piekarnika.
Pieczemy 30 minut w temperaturze 130°C
( nie dłużej!!! )
Studzimy.
Mus:
Żelatynę namaczamy w ok.2 łyżkach gorącej wody.
(odstawiamy na około 10 minut).
Do miski przekładamy żółtka, wsypujemy cukier i dodajemy 3 łyżki kawy z 125ml.
Ubijamy mikserem, aż masa będzie kremowa i puszysta.
Resztę kawy przelewamy do rondelka.
Dodajemy cukier waniliowy i zagotowujemy.
Dodajemy kilka kropel olejku migdałowego.
Do puszystej masy powoli wlewamy gorącą kawę i ciągle ubijamy.
Dodajemy żelatynę i mieszamy, aż się rozpuści.
Masę odstawiamy do przestygnięcia i na chwilę wstawiamy do lodówki
( od czasu do czasy trzeba ją zamieszac ).
Schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno i delikatnie mieszamy z tężejącym kremem.
Całość :
Z balonów w czekoladzie spuszczamy powietrze.
Delikatnie odklejamy od miseczek.
Mus wkładamy do szprycy.
Wyciskamy do czekoladowych miseczek.
Ozdabiamy bezami.
Posypujemy kokosem
( + ew. płatkami migdałów ).
Wkładamy do lodówki jeszcze na 3o minut.
Zajadamy!