Przepis i sposób przygotowania na: Pierogi ruskie - po mojemu ;-)
1. Obrane ziemniaki gotujemy, pod koniec gotowania solimy 1 łyżeczkę (później będziemy jeszcze dodawać sól, więc nie ma co na początku szaleć). Ugotowane ziemniaki odcedzamy i pozostawiamy do całkowitego ostudzenia.
2. Margarynę rozpuszczamy na patelni, dodajemy cebulę pokrojoną w kostkę. Smażymy do momentu uzyskania przez cebulę złotego koloru.
2. Zimne ziemniaki przepuszczamy przez praskę.
4. Do ziemniaków dodajemy biały ser i mieszamy, następnie wlewamy usmażoną cebulę (należy zostawić trochę cebuli na patelni, aby później omaścić gotowe pierogi - jeżeli ktoś lubi) i mieszamy. Po wymieszaniu dodajemy sól i pieprz do smaku.
5. Ciasto na pierogi:
Mąkę przesiać na stolnicę, zrobić z niej górkę. W górce zrobić dziurkę, do której należy wbić jajko. Następnie po trochę dolewać letniej wody i stopniowo zagniatać. Gdy mąka zostanie w całości połączona z wodą dokładnie wyrobić ciasto. Nie należy zapominać, aby przy wyrabianiu ciasta podsypać stolnicę odrobiną mąki, żeby się ono nie przylepiało. Wyrobione dobrze ciasto zawijamy w czystą ścierkę kuchenną i odkładamy na kilka minut (ok. 10 min.).
6. Następnie z wyrobionego wcześniej ciasta odkroić porcję i rozwałkować. Dobrze jest oprószyć wałek mąką wtedy ciasto nie przykleja się do wałka. Dalej wyciąć kółka - ja do tej czynności używam szklanki - nałożyć na kółko łyżkę farszu i zlepić ze sobą brzegi - bardzo dokładnie.
7. Pierogi wrzucać na gotującą się wodę, wodę posolić. Gdy wszystkie pierogi pływają na powierzchni wody, należy je jeszcze kilka sekund podgotować i można wyciągać z wody.
8. Ułożyć na talerzu i omaścić wcześniej usmażoną cebulką.
Polecam i życzę smacznego!